Ten o nocy wieżowców 2016.

Nie raz wspominałam, że uwielbiam wszelkiej maści wieże czy punkty widokowe, a możliwość wejścia na dachy czy najwyższe piętra Warszawskich drapaczy chmur brzmi super! Przebrnięcie przez system płatności graniczyło
z cudem, ale wreszcie się udało i w sobotę
z wielką radością wjechałyśmy na Blue Tower. Widok... niesamowity! Tylko pogoda nie sprzyjała - deszcz, wiatr, temperatura poniżej zera.
z cudem, ale wreszcie się udało i w sobotę
z wielką radością wjechałyśmy na Blue Tower. Widok... niesamowity! Tylko pogoda nie sprzyjała - deszcz, wiatr, temperatura poniżej zera.
Ogólnie cały weekend można potraktować jako idealną odskocznię od powracających obowiązków uczelnianych. Nocny spacer po warszawie, pyszne naleśniki, czas ze znajomymi... Październik to zdecydowanie miesiąc spontanicznych wyjazdów
i innych atrakcji, nie mogę się doczekać nadchodzących dni!
i innych atrakcji, nie mogę się doczekać nadchodzących dni!
Buziaki,
M.
oby listopad był tak łaskawy jak październik :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
ANRU,
Też się czaiłam na noc wieżowców, ale niestety nie udało mi się zdobyć biletu - zazdroszczę! Ale może za rok mi się uda je dorwać !!
OdpowiedzUsuń