Pages

  • Strona główna
  • O mnie
  • Kontakt
Martosława

Witaj!

Witaj!
Marta, stawiająca swoje pierwsze kroki w dorosłości studentka architektury krajobrazu w Lublinie. Pochodzi ze śląska, a dokładniej z Jaworzna. Urodzona 19 października 1996 r. Uwielbia podróżować, czytać książki, fotografować, i namiętnie oglądać seriale. W życiu codziennym towarzyszy jej muzyka, wyobraźnia i kapryśna kotka imieniem Kluska. W czasie wolnym tworzy listy, albumy, czy inne handmadowo - scrapbookingowe stwory. Uważa, że jedyne co nas ogranicza to nasza wyobraźnia, a pojęcie 'beztalencia' praktycznie nie istnieje. Na swoim blogu pisze o sobie i o wszystkim co ją cieszy. Pokazuje swoje życie, inspiracje, hobby, twórczość. Ma nadzieję, że każdy znajdzie tutaj coś dla siebie i nie uśnie po pierwszej linijce tekstu ;)

Obserwatorzy

Home Bastille koncert Rationale Torwar Warszawa Ten o koncercie Bastille.

Ten o koncercie Bastille.

11/25/2016 2 Comments Bastille , koncert , Rationale , Torwar , Warszawa Edit

W lipcu, kiedy zostawiłam w dziekanacie indeks, wróciłam do domu i oficjalnie rozpoczęłam wakacje, mój brat w nagrodę za zdany rok wręczył mi bilet na koncert Bastille. Bilet zawisł na tablicy obok zdjęć i czekał na swój moment. 
I właśnie teraz był 'ten moment'. 24 listopada na Torwarze odbył się piąty w Polsce koncert brytyjskiej grupy - Bastille, drugi na którym mogłam być. Tydzień przed koncertem był niczym święta, a każda kolejna informacja którą rzucali nam organizatorzy była jak świąteczne prezenty, które mogliśmy wcześniej otworzyć za wyjątkowe sprawowanie. Oprócz koncertu chłopaki podpisywali płyty w Arkadii, a do wygrania było spotkanie za kulisami. 
Niestety chyba to nie był mój czas. W konkursie się nie udało, a do podpisanej płyty brakło mi 20 minut... ale cóż. Przynajmniej miałam koncert! 

W zeszłym roku po koncercie komunikacja miejska nie współpracowała ze mną, telefon mi się rozładował, na przystankach nie wisiały właściwe rozkłady jazdy... no zgubiłam się.
W tym roku nauczona doświadczeniem, naładowałam telefon na 100% i oszczędzałam baterię, posprawdzałam wcześniej wszystkie możliwe drogi powrotne i uzbrojona w 'plan działania' pojechałam na koncert. Oczywiście mój plan A posypał się w chwili, w której tramwaj nie przyjechał i na szybko musiałam znaleźć inne połączenie, a kolejne plany B i C posypały się kiedy tylko kolejny tramwaj miał opóźnienie a autobus nie przyjechał wcale. Z wielką nadzieją i lekką desperacją trzymałam się planu D, ale w głowie powoli powstawał plan E i F. Nie byłam do końca świadoma, że po godzinie 20 utknęłam w samym centrum tej Pragi, a determinacja z jaką próbowałam się dostać na koncert, tak aby się nie spóźnić, zaćmiła mi umysł na tyle, że o pomoc poprosiłam Sebka i jego Karynkę. Przeżyłam. Para dresów była niezwykle miła i pomocna, szybko znalazłam właściwy przystanek i przy malutkim spóźnieniu autobusu dotarłam w okolice Torwaru. Tam też nie obyło się bez zapodziania, ale dzięki Maćkowi - bo tak miał na imię chłopak, który wskazał mi drogę, szybko się odnalazłam i jeszcze zdążyłam na kawałek koncertu Rationale - supportu. 
 
Koncert Bastille był.... niesamowity. Cała sala śpiewała, skakała i... no bawiła się. Wiele artystów mówi, że Polska publiczność jest najlepsza, a Bastille powtarzają to od dawna. Akcje które były przygotowane na koncert pozytywnie zaskoczyły chłopaków, a oni zaskoczyli nas tym, co przygotowali w ramach trasy koncertowej nowej płyty. Zagrali moje ukochane Flaws i z nowej płyty Good Grief. Wiedzą co dobre ♥ Dan bardzo dużo wędrował wśród publiczności, co jest chyba moim ulubionym elementem koncertu i ulubionym elementem Flaws. No i dużo też mówił po Polsku, to było takie kochane ♥ 



Depresja pokoncertowa jeszcze trwa, facebookowa tablica cała w filmikach i zdjęciach, tweetach, instagramach i youtubach. jeszcze trochę pozwolę sobie na smutanie przy nagraniach
z koncertu, a potem trzeba się ogarnąć, wrócić do uczelnianej rzeczywistości i dzielnie czekać na koncert w przyszłym roku..

A jeśli macie ochotę obejrzeć krótkie nagrania z koncertu zapraszam na mojego instagrama.

Buziaki,
M.

Related Articles

Ten o międzynarodowych targach ziel...
Ten o nocy wieżowców 2016.
Środy wspomnień: ten o Warszawie (c...

CONVERSATION

2 komentarze:

  1. Anonimowy1 grudnia 2016 19:08

    Szkoda, że zabrakło ci tak mało do autografów chłopaków! Następnym razem na pewno się uda! Tak czy siak zazdroszczę, ja nawet na koncercie nie mogłam być :(
    Odpowiedz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
      Odpowiedz
  2. Anonimowy2 grudnia 2016 02:35

    Zazdroszczę Ci, że mogłaś tam być!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
      Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...

Hej!
Cieszę się, że wpadłeś na mojego bloga i będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz komentarz. Jeśli coś Ci się nie podoba, bądź masz jakieś uwagi to napisz mi to tutaj bądź w mailu, zobaczymy co da się z tym zrobić. Dziękuje za wszystkie komentarze i obserwacje! ♥

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta ( Atom )

Instagram

Archiwum

  • ►  2018 (17)
    • ►  listopada (2)
    • ►  października (1)
    • ►  września (2)
    • ►  sierpnia (2)
    • ►  lipca (3)
    • ►  czerwca (2)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2017 (56)
    • ►  grudnia (2)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (1)
    • ►  września (3)
    • ►  sierpnia (8)
    • ►  lipca (6)
    • ►  czerwca (6)
    • ►  maja (9)
    • ►  kwietnia (7)
    • ►  marca (3)
    • ►  lutego (5)
    • ►  stycznia (5)
  • ▼  2016 (75)
    • ►  grudnia (25)
    • ▼  listopada (4)
      • Ten o koncercie Bastille.
      • Ten o kartce urodzinowej z motylem.
      • Weekendowe DIY: Ten o wianuszku.
      • Ten o kartce urodzinowej z Iris folding.
    • ►  października (6)
    • ►  września (10)
    • ►  sierpnia (7)
    • ►  lipca (7)
    • ►  czerwca (4)
    • ►  maja (5)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2015 (44)
    • ►  grudnia (24)
    • ►  listopada (2)
    • ►  października (4)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (5)
  • ►  2014 (19)
    • ►  sierpnia (3)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (5)
    • ►  lutego (1)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2013 (120)
    • ►  grudnia (4)
    • ►  listopada (4)
    • ►  października (5)
    • ►  września (8)
    • ►  sierpnia (7)
    • ►  lipca (15)
    • ►  czerwca (8)
    • ►  maja (11)
    • ►  kwietnia (7)
    • ►  marca (11)
    • ►  lutego (12)
    • ►  stycznia (28)
  • ►  2012 (99)
    • ►  grudnia (24)
    • ►  listopada (44)
    • ►  października (29)
    • ►  września (2)
Obsługiwane przez usługę Blogger.
Distributed By My Blogger Themes | Designed By Bthemez