Ten o kartce urodzinowej.
Nawet się nie spostrzegłam, a przerwa świąteczna minęła w mgnieniu oka i niedługo trzeba będzie wracać na studia. Sesja się zbliża! Zanim to jednak nastąpi mam jeszcze kilka dni wolnego i najchętniej spędziłabym je nic nie robiąc. Zanim jednak zalegnę na kanapie z serialami, musiałam poczynić kartkę urodzinową. Jest to moja pierwsza kartka w tym roku i mam nadzieję, że będzie ich coraz więcej.
Kartki dla panów nie są moimi ulubionymi, ale mam nadzieje, że z czasem robienie ich stanie się dla mnie łatwiejsze i przyjemniejsze. Kartka jest z okazji 50 urodzin, stąd zegarek który kojarzy mi się z minioną młodością, a w tle kartka z Pana Tadeusza. W Jaworznie nie ma, zbyt wiele materiałów, ale jak na takie małe możliwości chyba dałam radę.
Co myślicie?
Buziaki.
M.
Pięknie się prezentuje - zawsze podziwiałam ludzi z takim talentem jak Ty :D Sama mam słomiany zapał do takich rzeczy..
OdpowiedzUsuńWitam koleżankę z branży wgl - po opisie z bloku wnioskuję, że mogłybyśmy studiować na jednym wydziale :D Ten sam rocznik nawet ♥