Ten o błękitnej kartce urodzinowej.
Czasami mam tak, że robiąc kartkę, kompletnie nie wiem z której strony ugryźć temat. W tym przypadku, problemem nie był pomysł, a osoba obdarowywana. Dlaczego? Ponieważ była to kartka dla mojej szefowej i oprócz informacji o ulubionym kolorze, tak do końca nie wiedziałam czy taki słodko uroczy klimat trafi w jej gust, ale na szczęście kartka była strzałem w dziesiątkę!
Co myślicie?
Buziaki,
M.