Ten o chmurkowym albumie dla Antosia.
Są takie projekty w które angażuje się na 110% i ten był właśnie jednym z takich. Bardzo zależało mi na tym, aby ten album był wyjątkowy, ponieważ był dla wyjątkowych osób i jednej małej osóbki która w chwili wręczania albumu miała pojawić się już niedługo na świecie.
Jeżdżąc do Warszawy pomieszkuję u kuzynów i to właśnie im chciałam się odwdzięczyć za gościnę i wspólnie spędzany czas, ale także dać im od siebie coś, co sprawi, że na buzi przyszłej mamy-maniaczki-fotografii pojawi się uśmiech.
Pomysłów miałam milion, zapisanych zakładek w telefonie i na laptopie z inspiracjami jeszcze więcej, w kalendarzu co rusz zapisywałam kolejne rozwiązania, część stron miałam nawet rozrysowane. Pomysł na okładkę miałam już w chwili, kiedy dowiedzieliśmy o dzieciątku i to do końca pozostało niezmienne. Pierwotnie jednak album miał być w formie książeczki 'mój pierwszy roczek', którą daje się rodzicom, aby mogli zapisywać pierwsze słowa dziecka, odrysować rączkę, wkleić kosmyk włosów. Drzewo genealogiczne, kieszonki, zakładki, obrazki... chciałam upchnąć tam tak wiele dodatkowych 'atrakcji', że momentami zastanawiałam się, czy zostanie trochę miejsca na zdjęcia. Problem poniekąd rozwiązał się sam, kiedy przyszli rodzice dostali wyżej wymienioną książkę i nie było sensu aby posiadali dwie. Zmieniłam koncepcje
o 180 stopni i wyluzowałam z dodatkami. Powstał pastelowy, 'czysty' albumik dla Antosia,
a w pakiecie były różnego rodzaju wycinanki, tekturki i naklejki które będą tylko dodatkiem do zdjęć.
o 180 stopni i wyluzowałam z dodatkami. Powstał pastelowy, 'czysty' albumik dla Antosia,
a w pakiecie były różnego rodzaju wycinanki, tekturki i naklejki które będą tylko dodatkiem do zdjęć.
Motywem przewodnim jak już możecie zauważyć są chmurki, kolorystyka kręci się wokół błękitów, bieli, szarości i pomarańczu, a gdzieniegdzie rzucone są pastelowe, wzorzyste karty.
Okładka jak możecie zobaczyć na zdjęciu powyżej ma okienko - był to najtrudniejszy element do zrobienia i zajął mi zdecydowanie najwięcej czasu. Ale nie jest to też zwykła 'dziura' - jest to shaker box w którym znajdują się małe stópki i gwiazdki, czyli nawiązania do bobasa i do nieba.
Na niektóre strony przykleiłam ozdobne tekturki przemalowane na kolor błękitny, niektóre zostały ozdobione kolorowymi taśmami, jednak większość ozdób była w kieszonce, którą później będzie można gdzieś przykleić i schować do środka pukiel włosków, ząbek, a może pierwszy rysunek ?
Wymyślanie kieszonek, zakładek i wszelkiej maści zakamarków to moja ulubiona część tworzenia każdego albumu. Jest to nie tylko dodatkowe miejsce na zdjęcia, ale odkrywanie kolejnych kart to też fajna zabawa podczas oglądania takiego albumy. W tym, oprócz tradycyjnych kieszonek i rozwiązań które na pewno nie raz widzieliście w moich albumach, umieściłam moją ulubioną formę schowka w postaci harmonijkowego mini albumiki w albumie. Niepozorna półkarta, na której spokojnie zmieści się zdjęcie, a po otwarciu w środku możemy znaleźć kilka - kilkanaście dodatkowych kart.
I tak prezentuje się całość. Jestem bardzo zadowolona z tego albumu, chociaż po czasie kilka rzeczy rozwiązałabym w inny sposób. Niemniej jednak z ogromną przyjemnością czytam i oglądam jak album się zapełnia i nie mogę się doczekać, aż go obejrzę kiedy będzie wypełniony w całości!
Co myślicie o takich prezentach?
Buziaki,
M.
ale cudowny, piękny album:)
OdpowiedzUsuńto jest takie piękne że aż mi słów brak:) małe dzieło sztuki:) i mój ukochany kolor;D
OdpowiedzUsuńJakie cudo *-* Widać, że włożyłaś w ten projekt wiele pracy i serca. Wszystko dopięte na ostatni guzik, albumik idealny ;) Dobra robota ;) I podziwiam, bo ja do takich projektów mam dwie lewe ręce :D I chyba troszkę za mało pomysłów ;) Mam nadzieję, że przyszli rodzice ucieszą się z takiego prezenciku ;) Na pewno jest to coś niepowtarzalnego i wyjątkowego ;)
OdpowiedzUsuńTakie prezenty są najlepsze! Nie dość, że pięknie wyglądają, to na dodatek widać, że były tworzone prosto z serca :)
OdpowiedzUsuńŚliczny i oryginalny ;) warto mieć taką pamiątkę.
OdpowiedzUsuńMi się takie prezenty bardzo podobają. Są super pamiątką dla rodziców i nie tylko. Bardzo fajnie wyszedł Ci ten album :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny album, oczarował mnie totalnie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny album, pięknie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny i oryginalny :) podoba mi się :)
OdpowiedzUsuń