Weekendowe DIY: czyli pomysł na prezent poduszkę.
Hej, hej! 
Dzisiejszy dzień spędziłam w domu, nareszcie miałam trochę czasu na posklejanie zdjęć, zrobienie kartki czy zmianę wyglądu bloga Zuzi :) 
Przy okazji postanowiłam opublikować post z pomysłem na poduszkę :) 
-prostokątny kawałek materiały w wybranym kolorze (mój miał ok. 38cm x 110cm),
-kawałek białego materiały,
-poduszka (Ikea ok. 3 zł)
-tiul lub koronka,
-ołówek, nożyczki, igła nici.
|  | 
| Na początku owinęłam poduszkę materiałem i zaznaczyłam powierzchnię na której będę rysować, następnie mniej więcej na środku narysowałam manekina. | 
|  | 
| Kiedy szkic był już gotowy odrysowałam na papierze śniadaniowym spódnice i wycięłam ją z białego materiału (spódnice można wyciąć trochę większą - przy przyszywaniu tiulu materiał się trochę skurczy). Następnie wycięłam z tiulu kwadraty. | 
|  | 
| Wycięte kwadraty, jeden obok drugiego przyszyłam do wyciętej wcześniej spódnicy, następnie obszyłam szkic manekina. | 

Gotową spódnicę przyszyłam do materiały i wyszyłam imię solenizantki. 
Materiał odwróciłam na lewą stronę, końce kwadratu założyłam na siebie, tak aby ten u góry jak najwięcej przykrywał kawałek pod nim i zszyłam po bokach. Wystarczy tylko przewrócić poszewkę na prawą stronę, wsadzić poduszkę i gotowe! 
| I gotowe! | 
Miłego czwartku! 
Buziaki,
M. 
 

