Zmiany.
Witajcie!
Piękna złota jesień minęła, na dobre zagościła u mnie rutyna i senne dni. Dni mijają szybko, wszystkie są jednakowo zimne i jednakowo nudne. Cieszę się z małych przyjemności takich jak poniedziałkowy maraton Sherlocka z Lizi, wczorajsze oglądanie filmów w szkole ze znajomymi, mały upominek od Anru, za który bardzo dziękuje ♥, odwołana lekcja, ulubiona piosenka w radio czy... wtorkowa wizyta u fryzjera.
W przypływie chwili postanowiłam ściąć włosy na krótko pozbywając się przy tym sporej części trwałej - powoli wracam do swoich naturalnie prostych włosów. Z obcięcia jestem bardzo zadowolona i wiem, że nie będę tego żałować :3
Obcięcie włosów to była jak dotąd największa ze zmian w wyglądzie, a kolejną ciut drobniejszą są nowe oprawki których kupno planowałam już od dawna. Okazja nadarzyła się kiedy otrzymałam maila od Firmoo z propozycją przetestowania ich produktów. Z podjęciem decyzji trochę zwlekałam, ale wreszcie zamówiłam swoje oprawki i 8 dni później przyjechał kurier z moimi okularami, a dokładnie tymi. Kontakt z firmą był bardzo dobry, pani która do mnie pisała wszystko jasno tłumaczyła i cierpliwie odpowiadała na ogrom moich pytań.
W paczce znalazłam oprawki, ściereczkę do czyszczenia szkieł, mały śrubokręt i dwa etui - twarde i materiałowe. Okulary noszę już od ponad tygodnia i jestem z nich bardzo zadowolona, są dobrze dopasowane, nie uciskają, nie spadają z nosa a noski nie obcierają. Przy wyborze szkieł nie zagłębiałam się zbytnio w dodatkowe bajery takie jak np. przyciemniane szkła, dlatego byłam mile zaskoczona kiedy zauważyłam, że szkła posiadają antyrefleksy (powłoka AR służy eliminacji refleksów świetlnych które mogą być uciążliwe dla oka). Przeglądając oprawki miałam mały dylemat, ale bardzo pomocna okazała się funkcja wirtualnego przymierzania okularów!
Minusy ? jedyny jaki mam, to sposób dostarczania paczki, a raczej jej przewożenia. Koperta przyszła zgnieciona, a po otwarciu twarde etui było wgniecione i powyginane. Dziwie się, że okulary dotarły całe i nie wykrzywione. Niestety etui nadaje się tylko i wyłącznie do wyrzucenia :(
Jeśli i Wy chcecie sprawdzić produkty Firmoo zapraszam was tutaj. Pierwsza para okularów gratis - płacicie tylko za przesyłkę! Dodatkowo po wpisaniu kody MARTOSLAWABLOGS4 otrzymacie zniżkę na 30$ - kod ważny do 29 listopada! |
Miłego piątku!
Buziaki,
M.
ja się pytam GDZIE SĄ LOCZKI :c ??
OdpowiedzUsuńI bardzo Ci ładnie w okularach :3
marze o takiej fryzurce, kochana ślicznie wyglądasz :*
OdpowiedzUsuńi jak ja mam tu nie mieć kompleksów jak na Ciebie patrzę :p
o proszę jak ciekawie;d
OdpowiedzUsuńKtóryś raz z kolei przy okazji pisania komentarza u Ciebie, a właściwie próby publikacji wywala mi neta <3 Lowki xd.
OdpowiedzUsuńW każdym bądź razie...
Jakoś patrząc na Twoje zdjęcia nie mogę się przyzwyczaić, że to Ty, utożsamiłam sobie Ciebie z loczkami, ale co jak co - proste włoski również bardzo Ci pasują! ;)
Kurczę, chciałabym też być takim fejmem jak Ty żebym mogła przetestować okulary z firmoo xd
Kurde, przeciez ja już wcześniej widziałam to zdjęcie i, że masz obcięte wlosy, a ja dopełni wczoraj Ci napisałam na instagramie o obciętych włosach. Albo się powtórzyłam, bo nie wiem czy na fejsie już nie wspominałam o tym jak Ci ślicznie w nowej fryzurze.
OdpowiedzUsuńBez loków to zupełnie inna dziewczyna! :)
OdpowiedzUsuńjak Ci ładnie w takich włosach ;o dobra decyzja!
OdpowiedzUsuńja jednak byłam pewna, że Ty masz naturalne loki xd
Prześlicznie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńZmiana, jak zmiana. Moim zdaniem lepiej wyglądałaś w loczkach :)))).
OdpowiedzUsuńładnie Ci w tych okularach :)))
OdpowiedzUsuńJa też ostatnio obcięłam lekko włosy :) a okulary bardzo ładne, ja nie mam potrzeby ich noszenia, ale gdybym musiała to wybrałabym bardzo podobne :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz w nowej fryzurze!:)
OdpowiedzUsuńZmiany są potrzebne każdemu z nas ;) Ładnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńŚliczne są te okulary i bardzo Ci pasują :)
OdpowiedzUsuńHej :)
OdpowiedzUsuńGratuluję odwagi- ja przy każdym obcięciu o centymetr włosów myślę, żeby mi ktoś za dużo nie uciął. Ale to przez to, że raz poszłam do (nomen omen znajomej od lat) fryzjerki i zamiast 1 cm obcięła mi 10.. Także jeszcze raz gratuluję odwagi ;)
Pozdrawiam Cię serdecznie,
http://cocomaid,blogspot.com
p.s. obserwujemy?;)
Do twarzy Ci w tych włosach. :3 Ładne te okulary, na szczęście ja nie muszę nosić. :P
OdpowiedzUsuńZapraszam: dziecie-kwiatu.blogspot.com Obserwujemy?
moje są właśnie nijakie takie, bo ani się nie kręcą, ani nie sa proste, tylko takie falowane.. a trwała niszczy włosy?
OdpowiedzUsuńno to nic tylko się cieszyć, że włosy generalnie dalej zdrowe! :) Jednak w prostych jesteś równie słodka, więc nie masz po co ich kręcić ;p
UsuńNa szczęście proste tez Ci pasują :)
OdpowiedzUsuńOczywiście pięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńlubię takie proste fryzurki :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądasz w tych okularach,ja nie mogę się doczekać swoich :)
OdpowiedzUsuńA ja zapraszam do siebie ;)
OdpowiedzUsuńRecenzja ''Rosemary znaczy pamieć'' już gotowa!
Ja też skróciłam włosy, troszkę mi ich żal, ale ostatnio bardziej podobają mi się krótkie. Ty wyglądasz ślicznie i nawet okulary mamy podobne ;P ;D
OdpowiedzUsuńteż mi się podoba ta fryzura z opaską, jest taka 'rusałkowa' ;p
OdpowiedzUsuńniedługo odrosną! a szybko to się stanie, bo są zdrowe :)
ii pewnie wypadały w dużej ilości, bo jesień ;(
Ładnie wyglądasz :))
OdpowiedzUsuńPasują Ci te okularki :).. Nie wiem jak wyglądałaś w dłuższych włosach, ale w krótszych wyglądasz rewelacyjnie :). Bardzo Ci pasują! Dziękuje za udział w moim candy! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńo tak, za tę ogromną ilość cudownych zapachów też ich nie lubię ;(
OdpowiedzUsuńObserwuje w ramach akcji obserwacja za obserwacje która była ostatnio na moim blogu ;D
OdpowiedzUsuńsuper wyglądasz w okularach :)
OdpowiedzUsuńśliczne masz włoski :)))
jakie urocze okularki:)!
OdpowiedzUsuńuwielbiam Cię w tej nowej fryzurze! cudnie wyglądasz :) a okulary bardzo do Ciebie pasują :)
OdpowiedzUsuńmasz zdrowe, to szybko urosną ;*
OdpowiedzUsuńHej kochana, chciałam przypomnieć że jutro jest w sumie ostatni dzień na przesyłanie zdjęć zawartości paczuszki, bo muszę ją zaakceptować i w piątek wtedy przesłałabyś mi potwierdzenie nadania :) Przepraszam, że ględzę, ale czasem terminy mogą gdzieś umknąć niechcący, a chciałabym, by wszyscy dostali paczuszki na czas :)
OdpowiedzUsuń