Ten o walentynkach.
Nigdy wielką fanką walentynek nie byłam. Wszechobecne serduszka, misie, kwiatki, bombonierki i brokatowy kicz skutecznie mnie zniechęcają do tego 'święta'. Ten dzień już od jakiegoś czasu spędzam z przyjaciółkami i nigdy nie żałowałam, że nie zostałam obdarowana kwiatami czy kolejnym z rzędy misiem. Wychodzę z założenia, że kochać się powinno cały rok, i również cały rok powinno się to okazywać.
Możecie albo przyznać mi rację, albo uznać to za bełkot singielki, ale kiedy widzę pary, czy kobiety, prześcigające się w tym, która dostanie więcej upominków, mam ochotę wybuchnąć śmiechem i życzyć takim osobom powodzenia
w życiu. A już o zaręczynach w walentynki nie wspomnę, bo czy może być coś bardziej oklepanego?
w życiu. A już o zaręczynach w walentynki nie wspomnę, bo czy może być coś bardziej oklepanego?
Jak co roku, tak i w tym przygotowałam mały drobiazg, a mianowicie prostą walentynkę. Dlaczego, skoro tak bardzo hejtuje ten dzień? Bo lubię od czasu do czasu dawać moim dziewczynom takie cosie i pokazywać im, że są dla mnie ważne. Brzmi jakby jeden akapit wykluczał się z drugim, ale widzę też różnicę pomiędzy ręcznie przygotowanym drobiazgiem, a nabijaniem sprzedaży wielkim firmom.
A Wy lubicie walentynki ?
Buziaki,
M.
Też nie przepadam za walentynkami, ale takie małe drobiazgi dla przyjaciół są urocze. :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńja nie obchodzę walnetynek, oglądam zawsze wtedy filmy ze znajomymi :)
OdpowiedzUsuńwww.casper-fashion.blogspot.com zapraszam do komentowania :)
Zawsze lubiłam Walentynki. Uwielbiałam wrzucać do skrzynki w szkole ręcznie zrobione kartki i patrzeć,śmiejąc się w duchu jak koledzy prześcigają się pomysłami od kogo je dostali. Uwielbialam całą oprawę - milion takich samych misiaków, poduszeczek i wszystkich tych walentynkowych "słodkości". Ale chyba się zestarzałam,bo ku mojej rozpaczy przestałam traktować ten dzień jak święto. Prezent bliskiej osobie można kupić w każdy dzień roku i będzie to sto razy piękniejsze. Każdego dnia powinno się okazywać miłość ludziom,na których obecności nam zależy.
OdpowiedzUsuńMyślę,że święto to najbardziej cieszy nastolatki, które jeszcze niewielą wiedzą o życiu.