Pages

  • Strona główna
  • O mnie
  • Kontakt
Martosława

Witaj!

Witaj!
Marta, stawiająca swoje pierwsze kroki w dorosłości studentka architektury krajobrazu w Lublinie. Pochodzi ze śląska, a dokładniej z Jaworzna. Urodzona 19 października 1996 r. Uwielbia podróżować, czytać książki, fotografować, i namiętnie oglądać seriale. W życiu codziennym towarzyszy jej muzyka, wyobraźnia i kapryśna kotka imieniem Kluska. W czasie wolnym tworzy listy, albumy, czy inne handmadowo - scrapbookingowe stwory. Uważa, że jedyne co nas ogranicza to nasza wyobraźnia, a pojęcie 'beztalencia' praktycznie nie istnieje. Na swoim blogu pisze o sobie i o wszystkim co ją cieszy. Pokazuje swoje życie, inspiracje, hobby, twórczość. Ma nadzieję, że każdy znajdzie tutaj coś dla siebie i nie uśnie po pierwszej linijce tekstu ;)

Obserwatorzy

Home Blogmas
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Blogmas. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Blogmas. Pokaż wszystkie posty

Ten o wigilii. Blogmas #24

 Kochani! 
Z okazji Bożego Narodzenia, chciałabym Wam życzyć zdrowych, wesołych, spokojnych, przede wszystkim rodzinnych świąt. Aby ten czas był wyjątkowy dla Was i dla Waszych rodzin i aby ciepło gościło w Waszych sercach.

Wesołych świąt! 

Buziaki,
M.




 Blogmas
#1 Ten o prezentach dla NIEJ  
#2 Ten o prezentach dla NIEGO 
#3  Ten o prezentach do domu 
#4 Ten o drobiazgach dla znajomych
#5 Ten o prezentach dla maniaka fotografii
#6 Ten o kartkach świątecznych  
#7 Ten o kartkach świątecznych z motywem lampek
#8 Ten o kartkach świątecznych z wieńcami  
#9 Ten o kartce świątecznej z krasnalem 
#10 Ten o kartce świątecznej z shakerboxem 
#11 Ten o kartkach świątecznych 'na szybko'  
#12 Ten o bilecikowych karteczkach 
#13 Ten o filmach do których lubię wracać  
#14 Ten o serialach na umilenie wieczoru 
#15 Ten o wystawie
#16 Ten o zimie
#17 Ten o śniadaniowych placuszkach
#18 Ten o stroiku świątecznym 
#19 Ten o million dollar spaghetti
#20 Ten o ubieraniu choinki
#21 Ten o prezentach 
#22 Ten o spędzaniu wolnego czasu
#23 Ten o gorącej czekoladzie

Ten o gorącej czekoladzie. Blogmas #23


Święta to również czas który uwielbiam sobie osładzać na wszelkie sposoby, i nie do końca potrafię przejść obojętnie od słodkości. Oprócz czekoladowego fondue o którym wspomniałam w poprzednim poście - moim ulubionym przysmakiem na wieczór jest gorąca czekolada. Przepisów mam kilka, samych czekolad piłam mnóstwo, ale moimi faworytami są zdecydowanie czekolady robione ze śmietanki i z rozpuszczonych tabliczek. 



Na dzisiaj wybrałam  przepisz białej czekolady z imbirem, który pije namiętnie od paru dni.

(porcja na 4 filiżanki!)
Potrzebujemy:
korzeń imbiru - świeżego lub suszonego
(ja tym razem użyłam 2 - 3 łyżki imbiru z saszetki - było równie pyszne) 
2 łyżki cukru
100 ml wody
1 tabliczka białej czekolady 
2 szklanki mleka 

Korzeń ścieramy, mieszamy z cukrem i wodą i gotujemy na małym ogniu aż powstanie gęsty, złocisty syrop.
W rondelku rozpuszczamy tabliczkę białej czekolady, można w 2 szklankach mleka, ale lepiej
w słodkiej 18 - procentowej śmietance (szczytem rozpusty jest śmietanka kremowa 30 36%). Uwaga! Nie można dopuścić do wrzenia! 
Dodajemy syrop imbirowy i miksujemy, aż powstanie pianka - im więcej tym lepiej. Rozlewamy gorący napój do filiżanek i oprószamy szczyptą kakao lub kawy. 
 Spożywamy w miłym towarzystwie delektując się smakiem i aromatem...

Macie swoje ulubione przepisy na gorącą czekoladę?

Buziaki,
M.

Blogmas
#1 Ten o prezentach dla NIEJ  
#2 Ten o prezentach dla NIEGO 
#3  Ten o prezentach do domu 
#4 Ten o drobiazgach dla znajomych
#5 Ten o prezentach dla maniaka fotografii
#6 Ten o kartkach świątecznych  
#7 Ten o kartkach świątecznych z motywem lampek
#8 Ten o kartkach świątecznych z wieńcami  
#9 Ten o kartce świątecznej z krasnalem 
#10 Ten o kartce świątecznej z shakerboxem 
#11 Ten o kartkach świątecznych 'na szybko'  
#12 Ten o bilecikowych karteczkach 
#13 Ten o filmach do których lubię wracać  
#14 Ten o serialach na umilenie wieczoru 
#15 Ten o wystawie
#16 Ten o zimie
#17 Ten o śniadaniowych placuszkach
#18 Ten o stroiku świątecznym 
#19 Ten o million dollar spaghetti
#20 Ten o ubieraniu choinki
#21 Ten o prezentach 
#22 Ten o spędzaniu wolnego czasu


Ten o spędzaniu wolnego czasu. Blogmas #22

C

Święta są dla mnie wyjątkowe pod tym względem, że możemy się na chwile zatrzymać
i odpocząć. Jest to czas, który spędzamy z rodziną i przyjaciółmi, czas tylko dla nas, kiedy spokojnie możemy poleniuchować. Już od jakiegoś czasu mam swoje ulubione zajęcia właśnie na takie dni, zajęcia podczas których mogę się albo zrelaksować, albo dobrze bawić
z rodzeństwem.


Domowy zestaw do fondue to coś co bardzo chciałam mieć i to nie tylko dlatego, że jestem wielką miłośniczką czekolady i owoców. Jest to smaczna przekąska, która jak dla mnie, jest również miłą odmianą po ogromnej ilości świątecznego ciasta czy pierników. 


W kolorowankach zakochałam się już rok temu, kiedy to pierwszą książkę dostałam na 19 urodziny i od tego czasu troszeczkę takich 'zabijaczy czasu' mam w swojej kolekcji, a ten
z powyższego zdjęcia to mój najnowszy nabytek - kocia książka którą znalazłam pod choinką to strzał w 10! Uwielbiam koty i uwielbiam kolorować. Wieczorami zwłaszcza - mogę na spokojnie usiąść przed kominkiem z kubkiem gorącej czekolady, włączyć jakiś film i w międzyczasie gdzieś coś sobie kolorować. 


 I na koniec chyba mój ulubiony czasoumilacz - gry planszowe! Ostatnio najczęściej gramy
w kolejkę z ogonkiem, ale już mam na oku pare nowych tytułów. Jest to świetna sprawa na wspólną zabawę i mnóstwo śmiechu!

Jakie są Wasze ulubione zajęcia na świąteczny czas?

Buziaki,
M.

Blogmas
#1 Ten o prezentach dla NIEJ  
#2 Ten o prezentach dla NIEGO 
#3  Ten o prezentach do domu 
#4 Ten o drobiazgach dla znajomych
#5 Ten o prezentach dla maniaka fotografii
#6 Ten o kartkach świątecznych  
#7 Ten o kartkach świątecznych z motywem lampek
#8 Ten o kartkach świątecznych z wieńcami  
#9 Ten o kartce świątecznej z krasnalem 
#10 Ten o kartce świątecznej z shakerboxem 
#11 Ten o kartkach świątecznych 'na szybko'  
#12 Ten o bilecikowych karteczkach 
#13 Ten o filmach do których lubię wracać  
#14 Ten o serialach na umilenie wieczoru 
#15 Ten o wystawie
#16 Ten o zimie
#17 Ten o śniadaniowych placuszkach
#18 Ten o stroiku świątecznym 
#19 Ten o million dollar spaghetti
#20 Ten o ubieraniu choinki
#21 Ten o prezentach






Ten o prezentach. Blogmas #21


Pakowanie prezentów zawsze należało do mojej ulubionej czynności. W tym roku w dużym stopniu  zainspirowałam się moimi postami z pomysłami na prezenty a jeśli chodzi
o pakowanie to w przypadku prezentów większych gabarytowo postawiłam na gotowe pudełka, które tylko ozdabiałam wstążką czy innymi drewnianymi elementami. 

W przedświątecznych wyprzedażach trafiłam również na książkę 'perfekcyjne święta' na którą się skusiłam. Jest napisana w fajny sposób i zawiera sporo cennych wskazówek i uwag które sprawią, że nie zapomnimy o żadnym szczególe w te święta. 


Lubicie pakować prezenty?

Buziaki,
M.

Blogmas:
#1 Ten o prezentach dla NIEJ  
#2 Ten o prezentach dla NIEGO 
#3  Ten o prezentach do domu 
#4 Ten o drobiazgach dla znajomych
#5 Ten o prezentach dla maniaka fotografii
#6 Ten o kartkach świątecznych  
#7 Ten o kartkach świątecznych z motywem lampek
#8 Ten o kartkach świątecznych z wieńcami  
#9 Ten o kartce świątecznej z krasnalem 
#10 Ten o kartce świątecznej z shakerboxem 
#11 Ten o kartkach świątecznych 'na szybko'  
#12 Ten o bilecikowych karteczkach 
#13 Ten o filmach do których lubię wracać  
#14 Ten o serialach na umilenie wieczoru 
#15 Ten o wystawie
#16 Ten o zimie
#17 Ten o śniadaniowych placuszkach
#18 Ten o stroiku świątecznym 
#19 Ten o million dollar spaghetti
#20 Ten o ubieraniu choinki

Ten o ubieraniu choinki. Blogmas #20

Ubieranie choinki to zdecydowanie moja ulubiona czynność w święta. W tym roku zamiast na tradycyjne bombki i światełka padło na drewniane ozdóbki i na bombko - lampki. 
Uwielbiam kiedy w domu pachnie lasem, a wieczorem na drzewku mrugają światełka.




Co jest waszym ulubionym zajęciem w przedświątecznych przygotowaniach?
Buziaki,
M.

Blogmas:
#1 Ten o prezentach dla NIEJ  
#2 Ten o prezentach dla NIEGO 
#3  Ten o prezentach do domu 
#4 Ten o drobiazgach dla znajomych
#5 Ten o prezentach dla maniaka fotografii
#6 Ten o kartkach świątecznych  
#7 Ten o kartkach świątecznych z motywem lampek
#8 Ten o kartkach świątecznych z wieńcami  
#9 Ten o kartce świątecznej z krasnalem 
#10 Ten o kartce świątecznej z shakerboxem 
#11 Ten o kartkach świątecznych 'na szybko'  
#12 Ten o bilecikowych karteczkach 
#13 Ten o filmach do których lubię wracać  
#14 Ten o serialach na umilenie wieczoru 
#15 Ten o wystawie
#16 Ten o zimie
#17 Ten o śniadaniowych placuszkach
#18 Ten o stroiku świątecznym 
#19 Ten o million dollar spaghetti

Ten o million dollar spaghetti . Blogmas #19

Tak jak już wspominałam przedwczoraj, kuchnia to miejsce w którym czuję się doskonale. Bardzo lubię piec i gotować, a najbardziej lubię przyrządzać śniadania. Jednak kiedy jestem ze znajomymi, lub wiem, że będę mieć gościa w porze obiadowej, to nie mogę się powstrzymać aby nie przyrządzić czegoś innego niż zwykle. Jednym z moich ulubionych dań, jak i zresztą ulubionym przez znajomych i mamę, jest million dollar spaghetti. 
 

Z tego co zauważyłam po komentarzach na zagranicznych blogach, jest to danie kojarzone ze smakiem z dzieciństwa, z potrawą którą babcie przyrządzały na szybko. Danie jest łatwe
i szybkie w wykonaniu. Taka wersja spaghetti jest delikatniejsza w smaku i bardziej kremowa.
 
Składniki:
-500g mięsa mielonego
-słoik sosu bolońskiego lub pomidory z puszki
-makaron do spaghetti (wg mnie najlepiej smakuje z pszennym, razowy trzeba gotować trochę dłużej niż wskazuje producent)
-puszysty serek kanapkowy typu philadelphia 
-serek wiejski
-ser żółty 
-śmietana 18%/ jogurt
-pieprz, sól, czosnek, bazylia, gałka muszkatołowa 
 
Serek wiejski mieszamy z serkiem phidalephia i śmietaną/ jogurtem, doprawiamy pieprzem, solą i gałką muszkatołową. Proporcje zależą od wielkości/ wysokości naszego naczynia żaroodpornego, lub od tego czy chcemy, aleby nasza zapiekanka była bardziej zwarta, czy może bardziej puszysta i kremowa. Ja na dużą formę używam dwa serki wiejskie, dwa serki philadelpia i dwie łyżki śmietany/ jogurtu. 

Mięso przesmażamy z czosnkiem i bazylią i dodajemy sos lub rozgniecione pomidory z puszki
(ja wolę używać domowego sosu pomidorowego, ale równie dobrze smakuje z sosem np Pudliszki. Sos pomidorowy z Dawtona jest dla mnie zbyt słodki).

Naczynie żaroodporne smarujemy odrobinę masłem. Pierwsza warstwa to serki, później makaron, serki, makaron i na to wylewamy mięso z sosem pomidorowym. Całość wkładamy do piekarnika na 200 stopni na 30 minut, po tym czasie wykładamy wierzch serek żółtym i wkładamy na kolejne 10 minut. 

Ilość warstw zależy od wysokości naszego naczynia i od ilości serków i makaronu. Przy dwóch serkach gotuje całą paczkę makarony, przy jednym - pół.
Im nasza zapiekanka ma więcej serków, tym jest mniej zwarta. 

Jeśli wypróbujecie przepis, bądź go znacie, dajcie znać w komentarzach co myślicie! 
Buziaki,
M.

Blogmas:
#1 Ten o prezentach dla NIEJ  
#2 Ten o prezentach dla NIEGO 
#3  Ten o prezentach do domu 
#4 Ten o drobiazgach dla znajomych
#5 Ten o prezentach dla maniaka fotografii
#6 Ten o kartkach świątecznych  
#7 Ten o kartkach świątecznych z motywem lampek
#8 Ten o kartkach świątecznych z wieńcami  
#9 Ten o kartce świątecznej z krasnalem 
#10 Ten o kartce świątecznej z shakerboxem 
#11 Ten o kartkach świątecznych 'na szybko'  
#12 Ten o bilecikowych karteczkach 
#13 Ten o filmach do których lubię wracać  
#14 Ten o serialach na umilenie wieczoru 
#15 Ten o wystawie
#16 Ten o zimie
#17 Ten o śniadaniowych placuszkach
#18 Ten o stroiku świątecznym

Ten o stroiku świątecznym. Blogmas #18

Jakiś czas temu wspominałam, że w tym roku oprócz studiów, rozpoczęłam szkołę policealną - kierunek florystyka. Pomijając niechęć która mi towarzyszy przy cotygodniowym wstawaniu
o 6:30 w weekend, zajęcia w szkole są przyjemne i ciekawe. Jednym z plusów, jest właśnie np robienie okazjonalnych stroików. Od jakiegoś czasu robiłam sama stroiki świąteczne, ale dzięki zajęciom w szkole, dowiedziałam się paru dość ciekawych rzeczy, przez co moje tegoroczne stroiki mogły nie tylko ładnie wyglądać, ale też były dobre od strony technicznej. Jeśli o mnie chodzi, wykonywanie takich stroików, to chwila przerwy od świątecznej krzątaniny i obowiązków. A Wy lubicie robić samodzielnie ozdoby, czy sięgacie raczej po gotowe prace?

Buziaki,
M. 

Blogmas:
#1 Ten o prezentach dla NIEJ  
#2 Ten o prezentach dla NIEGO 
#3  Ten o prezentach do domu 
#4 Ten o drobiazgach dla znajomych
#5 Ten o prezentach dla maniaka fotografii
#6 Ten o kartkach świątecznych  
#7 Ten o kartkach świątecznych z motywem lampek
#8 Ten o kartkach świątecznych z wieńcami  
#9 Ten o kartce świątecznej z krasnalem 
#10 Ten o kartce świątecznej z shakerboxem 
#11 Ten o kartkach świątecznych 'na szybko'  
#12 Ten o bilecikowych karteczkach 
#13 Ten o filmach do których lubię wracać  
#14 Ten o serialach na umilenie wieczoru 
#15 Ten o wystawie
#16 Ten o zimie
#17 Ten o śniadaniowych placuszkach

Ten o śniadaniowych placuszkach. Blogmas #17

Może niewiele osób o tym wie, ale kuchnia to miejsce w którym czuję się doskonale. Bardzo lubię piec i gotować, a moim ulubionym posiłkiem jest zdecydowanie śniadanie. Danie które sobie szczególnie upodobałam to placuszki, które lubię modyfikować na różne sposoby. Przeważnie do ich zrobienia używam jednego jajka, dwóch łyżek mąki razowej lub gryczanej i odrobiny mleka - czasami dorzucam jeszcze łyżkę nasion chia. 
Jednym z moich ulubionych i niezastąpionych dodatków są owoce, a oprócz nich syrop klonowy albo sos z białej czekolady. 
Placuszki z owocami są moim sposobem na poprawę humory i na dobry dzień, a także są miłym wspomnieniem lata. 

Jakie są Wasze polepszacze dnia?

Buziaki,
M.

 Blogmas:
#1 Ten o prezentach dla NIEJ  
#2 Ten o prezentach dla NIEGO 
#3  Ten o prezentach do domu 
#4 Ten o drobiazgach dla znajomych
#5 Ten o prezentach dla maniaka fotografii
#6 Ten o kartkach świątecznych  
#7 Ten o kartkach świątecznych z motywem lampek
#8 Ten o kartkach świątecznych z wieńcami  
#9 Ten o kartce świątecznej z krasnalem 
#10 Ten o kartce świątecznej z shakerboxem 
#11 Ten o kartkach świątecznych 'na szybko'  
#12 Ten o bilecikowych karteczkach 
#13 Ten o filmach do których lubię wracać  
#14 Ten o serialach na umilenie wieczoru 
#15 Ten o wystawie
#16 Ten o zimie
Subskrybuj: Posty ( Atom )

Instagram

Archiwum

  • ▼  2018 (17)
    • ▼  listopada (2)
      • Ten o wycieczce do Londynu
      • Ten o wyjeździe do Brighton
    • ►  października (1)
    • ►  września (2)
    • ►  sierpnia (2)
    • ►  lipca (3)
    • ►  czerwca (2)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2017 (56)
    • ►  grudnia (2)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (1)
    • ►  września (3)
    • ►  sierpnia (8)
    • ►  lipca (6)
    • ►  czerwca (6)
    • ►  maja (9)
    • ►  kwietnia (7)
    • ►  marca (3)
    • ►  lutego (5)
    • ►  stycznia (5)
  • ►  2016 (75)
    • ►  grudnia (25)
    • ►  listopada (4)
    • ►  października (6)
    • ►  września (10)
    • ►  sierpnia (7)
    • ►  lipca (7)
    • ►  czerwca (4)
    • ►  maja (5)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2015 (44)
    • ►  grudnia (24)
    • ►  listopada (2)
    • ►  października (4)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (5)
  • ►  2014 (19)
    • ►  sierpnia (3)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (5)
    • ►  lutego (1)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2013 (120)
    • ►  grudnia (4)
    • ►  listopada (4)
    • ►  października (5)
    • ►  września (8)
    • ►  sierpnia (7)
    • ►  lipca (15)
    • ►  czerwca (8)
    • ►  maja (11)
    • ►  kwietnia (7)
    • ►  marca (11)
    • ►  lutego (12)
    • ►  stycznia (28)
  • ►  2012 (99)
    • ►  grudnia (24)
    • ►  listopada (44)
    • ►  października (29)
    • ►  września (2)
Obsługiwane przez usługę Blogger.
Distributed By My Blogger Themes | Designed By BThemez