Witajcie!
Jak się macie?
Leżę sobie teraz pod ciepłym kocykiem, z moją kicią i netbookiem brata na kolanach i słucham 'Bam Bam' Kinga Charlesa. Wcześniej trochę mi się nudziło i robiłam kilka zdjęć do posta, które musiałam ciut poprawić w edytorze obrazu w aparacie (hmm... nie jest tak źle).
Jeszcze kilka dni i ferie! Nareszcie! Już nie mogę się doczekać, zaczną się dwa piękne tygodnie lodowiska, seriali, siedzenia do późna i spania do południa ;) (czyli to co leniuszki lubią najbardziej ^^)
W piątek po szkole poszłam do babci na obiad, a potem pojechaliśmy do znajomych. Nasi rodzice gadali i gadali, a my do 23 graliśmy w kenta, makao i pana. Koło 24 byliśmy już w domu i nie chciało mi się nawet oglądać seriali, co jest dziwne, bo zawsze w piątki po 12 oglądałam chociaż jeden odcinek czegoś.
Weekend nie był specjalnie pasjonujący, ale był to miły odpoczynek po ciężkim tygodniu, gdzie codziennie pisaliśmy minimum 2 rzeczy - jak nie kartkówki, to sprawdziany. W szkole lekcje minęły nawet szybko, a na wf poszliśmy na spacer, cóż ... wole trochę zmarznąć niż "ćwiczyć" na sali. Rano jeśli pogoda dopisze idziemy na wf na lodowisko, Łiii, mam tylko nadzieję że nie będzie wody, bo lądowanie na lodzie będzie ... mokre ;/ Jutro mamy 8 lekcji, ale nie ma 2 godzin podstaw przedsiębiorczości z czego się baaardzo cieszę i liczę że zastępstwa szybko zlecą (biologia i matematyka :/).
Kiedyś tam, kiedyś tam pisałam o małych eksperymentach na moich włosach i dzisiaj rano postanowiłam poeksperymentować znowu. Niektórzy z was wiedzą że moje naturalne włosy są proste, a od września 2012 mam trwałą, kobieta zmienną jest, a chyba jeszcze żadna nie jest zadowolona w pełni ze swoich włosów. I dlatego ktoś (pewnie to była kobieta) wymyślił prostownice i lokówkę ;P
Niedawno padło na prostownicę, a dzisiaj rano na lokówkę. Tak wiem, genialne - kręcić kręcone włosy ;)
Wielkim plusem jest to, że sprężynki trzymają się w większości aż do teraz, za co odpowiedzialny jest płyn do trwałej, normalnie wszystko by się rozkręciło zaraz po wyjściu z domu - wilgoć + podatność moich włosów na kręcenie ;/
Pomijając fakt że efekty baaardzo mi się podobają, a końcówki wcale tak bardzo nie ucierpiały, to nie będę często ich zakręcać. Czemu? Odpowiedź jest dość oczywista, jestem zbyt leniwa >.<. Kręcenie moich włosów wymaga ode mnie wstania o 5.30, a to już nie jest miła perspektywa :(
Takie tam zdjęcie na szybko z rana. Loczki ochrzczone zostały przez Limannel - Disco Robaczki ;) |
Ostatnio ciut zaniedbałam bloga, czytanie i komentowanie waszych postów i blogów, ale hej, niedługo ferie, będzie się można poprawić! ^^.
I dziękuje bardzo całej mojej setce obserwatorów i setnej Paulinie, która klikając 'dołącz się do tej witryny' trochę poprawiła mi humor.
Ogólnie pogoda nie sprzyja radości i super fantastycznemu samopoczuciu, ale są osoby takie jak np Lizi, Zuz, Limannel, Monika, czy M. które potrafią polepszyć humor i umilić nawet nudny ponury spacer :)
Dzisiaj również zdechł Morus, mój (a raczej taty) owczarek niemiecki. Nie jest to szczególnie miłe zdarzenie, ale mówiąc szczerze - szczególnie się nim nie zajmowałam tak jak kotem, przy którym robię wszystko :(
Wystarczy mi że był kochany, słodki i będzie mi brakować jego codziennego szczekania od rana do nocy, lizania po ręce przy głaskaniu i skakania na mnie przy próbie zapięcia obroży czy kagańca do spaceru :(
Chyba się ciut rozpisałam, więc już kończę i wracam do przepisywania prasówki :)
Miłego wtorku!
Szkoda pieska :(
OdpowiedzUsuńŁadnie Ci w takich włosach :) No i dobrze, że masz już niedługo ferie :D Każde wolne od szkoły jest fajne :D
ładne loki :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne włosy <3
OdpowiedzUsuńŚwietne loki! :)
OdpowiedzUsuńOjejku, szkoda pieska! ;( Śliczny był...
ciekawie :). Zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę Ci prostych włosów...
OdpowiedzUsuńchciałabym takie :)
a co do ferii.. mi kończą się w tym tygodniu..
ale życzę Ci by Twoje były udane! :)
http://maniazbierania.blog.pl/
zdjęcia boskie ;) przepiękny ten piesek ;D
OdpowiedzUsuńaj tam :))
OdpowiedzUsuńtrochę tak, ale i tak pyszne heeh
Ale masz piękne włosy! Dodałam do obserwowanych. Ja szczególnie cenię sobie prostownicę (:
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo za obserwowanie.
UsuńProstownica nie była mi potrzebna bo i bez tego moje włosy były idealnie proste, ale teraz jak mam dość loczków to używam ;)
ładnie Ci w takich loczkach:)
OdpowiedzUsuńooo mi sie ferie skoncza to tobie zaczna :(
OdpowiedzUsuńoj szkoda pieska :(
OdpowiedzUsuńHeheheh disco robaczki :D Pięknie w takich włosach :)
OdpowiedzUsuńA ja tęsknię za feriami :(
2 dni i ferie <3
OdpowiedzUsuńMi by się nie chciało tak wcześnie wstawać, żeby zrobić włosy :D
OdpowiedzUsuńDlatego tak rzadko robię cokolwiek z włosami poza umyciem i wysuszeniem >.<
UsuńNie wiedzialam, ze masz trwałą ;))
OdpowiedzUsuńNo ale włosy to masz boskie. I kolor i skręt... zazdraszczam..
OdpowiedzUsuńMasz rację, kobieta zmienną jest. Ja sama obcięłam włosy i teraz mam krótkie, kręcone loczki :) Zdecydowanie wolę mój nowy "image". Nie mam już takiej ,,szopy".
OdpowiedzUsuńI gdybym ja miała wstawać codziennie o 5:30 i prostować moje szkuty, to bym prędzej czy później oszalała.
Dwa dni i oficjalnie zaczynamy ferie! :)
Dlatego wstaje tak od czasu do czasu i rzadko robię cokolwiek z włosami oprócz umycia i wysuszenia.
Usuńwiele osób kręci kręcone włosy bo naturalne czy po trwałej nigdy nie bedą takie jak byśmy chciały i tak jak je sobie lokówką powywijamy ;)
OdpowiedzUsuńO dziwo moje po trwałej są takie jak chce. Ale czasami można poprawić ;)
Usuńładne fotki :)
OdpowiedzUsuńsiiteemodels.blogspot.com
Szkoda pieska ;C
OdpowiedzUsuńŚliczny był.
Piesio :( Ale loki masz wspaniałe!
OdpowiedzUsuńPs. Obserwuję :) Jeśli i mnie chcesz troszkę poobserwować, zapraszam serdecznie :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńAle Ty masz świetne loczki! :)
OdpowiedzUsuńa ja kocham wprost moje włosy (nie ma to jak skromność) <3
OdpowiedzUsuń