St. Tropez.
Witajcie!
Więc to by było na tyle jeśli chodzi o wiosnę. Za oknem mam wspaniałą zimę: zimno, mróz, śnieg po kostki i zamieć. Raczej się nie zapowiada na ocieplenie!
Dzisiaj miałam tylko 6 lekcji po 30 minut a później do kościoła na rekolekcje. Zmarzłam jak diabli. Moje LO należy do zespołu szkół ogólnokształcących więc kościół był wypchany licealistami i gimnazjalistami. Autobusy również -.-' Kiedy już się wsiadło do autobusu to sytuacja wydawała się komiczna, ale tym którzy się po prostu nie zmieścili raczej nie było do śmiechu.
Jutro znowu 6 lekcji po 30 min. i chyba zrezygnuje z porannego wf (tak wiem, jestem leniwa ;)), pójście do kościoła też stoi pod znakiem zapytania, zresztą, spora część mojej klasy również rozważa opuszczenie rekolekcji.
Już po szkole, tych wszystkich 'naukach' i dotarciu na właściwy przystanek, spędziłam 30 minut w ciepełku w autobusie w drodze do Katowic. Moim zamiarem było kupienie sukienek na wesele które potem będę mogła założyć latem ale niestety w tym akurat sklepie dostawy jeszcze nie było i skończyło się na dwóch sweterkach, bransoletce z listy i kilku duperelach w stylu ramki.
Po lewej sweterek oversize z napisem ze sznurka 'st tropez'. Po prawej krótki sweterek z haftowanymi kwiatuszkami. (hah, sweterek a'la Rachel Berry ;)) |
Jak wam minął poniedziałek?
Miłego wtorku!
Oo, fajne rzeczy w tym Pepco :) Bransoletka wygląda super!
OdpowiedzUsuńŁadne rzeczy:) obserwuję: http://przestrzenni.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńTa sukienka w kwiatki jest genialna ;)
OdpowiedzUsuńOoo muszę wybrać się do Pepco, bo widzę że fajne rzeczy :DDDD
OdpowiedzUsuńŚwietne stylizacje, a bransoletka - cudna <3
OdpowiedzUsuń[teenagers-troubles]
fajne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńWszystkie rzeczy z pepco? o.O Zakochałam się w tej sukience w kwiatki ♥
OdpowiedzUsuńO widzę, że jesteś z Jaworzna, ja z Chrzanowa ♥
Lekcje już nie trwają 45 minut? ;>
OdpowiedzUsuńŚwietny blog!
Zapraszam do mnie, poobserwujemy się? :)
http://mademoisellepatrizia.blogspot.com/
hah, niestety trwają. Teraz są tylko skrócone z powodu rekolekcji ;)
UsuńU mnie "wiosna" taka sama ._.
OdpowiedzUsuńśnieg tylko po kostki? zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńwidzę, że większość ma skrócone lekcje w czasie rekolekcji.. ja o ile pamiętam miałam dwa dni skrócone i jeden wolny. jakoś tak chyba..
sukienka w kwiaty (po lewej) jest super.
moje must have tego lata to będą ze dwie trzy sukienki właśnie.. ;)
Bardzo fajny blog, ciekawa notka. ;)
OdpowiedzUsuńU mnie tez jest strasznie zimnoo -,-
Bardzo ciekawa notka! ; )
OdpowiedzUsuńMuszę wybrać się do Pepco! ;) ;* http://loollagold.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńpepco ma fajne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńobserwujemy? ;>
Sukienka w róże jest boska! A ja nigdy w pepco nie byłam - musze to zmienić!
OdpowiedzUsuńwww.confassion.pl - mój butik internetowy z odzieżą dla blogerek i nie tylko :)
nie lubię chodzić do kościoła w rekolekcje -,-, irytują mnie wszędzie łażące siostry i moja katechetka :/
OdpowiedzUsuń