Ten o świątecznych kartkach. Blogmas #6
W dobie facebooka, smsów i e-maili, tradycyjne kartki świąteczne praktycznie odeszły
w niepamięć na rzecz oklepanych wierszyków w smsach, kolorowych obrazków wysyłanych mailem czy zdjęć uroczych stroików wklejanych na facebookowe tablice. Coraz mniej ludzi wysyła kartki, a jak już to robią to głównie do starszych osób które konta na facebooku nie posiadają, czy nie korzystają w takim stopniu z internetu i telefonu. A wysyłanie kartek jest fajne!
w niepamięć na rzecz oklepanych wierszyków w smsach, kolorowych obrazków wysyłanych mailem czy zdjęć uroczych stroików wklejanych na facebookowe tablice. Coraz mniej ludzi wysyła kartki, a jak już to robią to głównie do starszych osób które konta na facebooku nie posiadają, czy nie korzystają w takim stopniu z internetu i telefonu. A wysyłanie kartek jest fajne!
A dostawanie jest jeszcze fajniejsze! Świadomość, że ktoś o nas pamięta i poświęcił czas na zrobienie/ kupienie dla nas kartki jest bardzo miła. Taką kartkę możemy zachować i na pewno zapamiętamy ten gest na dłużej niż automatycznie wysłanego smsa, maila czy post na facebooku.
Czytając 'niezbędnik penpala' u Ani postanowiłam zrobić podobny psot z rzeczami które mogą nam się przydać do robienia kartek świątecznych.
Czytając 'niezbędnik penpala' u Ani postanowiłam zrobić podobny psot z rzeczami które mogą nam się przydać do robienia kartek świątecznych.
Tak samo jak rok temu, ja i w tym roku zabrałam się za przygotowanie świątecznych kartek i to nie tylko dla moim listowych znajomych, ale również dla przyjaciół czy paru znajomych z uczelni.
A jeśli i Wy chcielibyście przygotować w tym roku kartki dla bliskich, zapraszam na dalszą część posta w której pokaże, co może się się Wam do tego przydać.
1. Oprócz dobrego kleju, kolorowych i sztywnych kartek, a także nożyczek, ołówka i gumki przydadzą się wam również jakieś ozdóbki. Te z powyższego zdjęcia kupiłam rok temu w biedronce za 4 zł. Niedrogo prawda ? Nikt nie powiedział, że na ozdoby do kartek musicie wydawać majątek. Takie małe filcowe pierdółki można znaleźć też np w kwiaciarniach.
2. W internecie możemy znaleźć naprawdę duży wybór papierowych taśm washi w prześlicznych wzoorach i kolorach, które idealnie będą nadawać się do naszych kartek. Ale minusem jest cena. Jeśli nie chcemy inwestować 10-15 zł za taśmę, którą wykorzystamy tylko raz do roku, to dobrym rozwiązaniem będą plastikowe taśmy które są już sporo, sporo tańsze. Te z powyższych zdjęć pochodzą z zeszłorocznych zestawów jakie kupiłam w Lidli. 8 taśm za 10 zł to chyba lepsza opcja, co ? Wiem, że te taśmy i w tym roku były dostępne, może jeszcze gdzieś się uchowały? Można szukać jeszcze w tesco czy w carrefourze, na allegro czy na innych stronach internetowych.
3. Ozdobne dziurkacze i wytłaczarki. Możemy nimi wyciąć lub wytłoczyć przeróżne kształty które będą idealnym dopełnieniem naszej kartki. Ale tutaj znowu pojawia się kwestia kupna takiego dodatku, którego użyjemy raz do roku, no bo po co nam choinka czy śnieżynka latem? Są dwa rozwiązania. Po pierwsze albo kupimy zestaw tak jak ja, albo kupimy jednak pojedynczy dziurkacz i dobrym argumentem będzie tutaj fakt, że można nim wyprodukować naprawdę dużą ilość wycinanek w przeróżnych kolorach. Powyższy dziurkacz i wytłaczarka pochodzą z lidlowego zestawy za który zapłaciłam 19.90 - dziurkaczy i końcówek do wytłaczania jest po 6 i oprócz tych pokazanych przez mnie wzorów, znajdziemy tam jeszcze kwiatuszka, misia, motylka, koniczynkę czy serduszka.
4. Brokat i brokatowe kleje. To jest dość... sypki temat. Brokat daje śliczny efekt na kartkach, ale trzeba być z nim ostrożnym. Musimy go dobrze wtopić w klej, bo jeśli tego nie zrobimy, to po otwarciu koperty przez adresata odklejone drobinki będą wszędzie. Naprawdę wszędzie. Sama
w zeszłym roku poszalałam w liście do Ani robiąc jej brzegi wszystkich kartek w brokacie
i oczywiście brokat się osypał. Uprzedziłam jednak Anię co znajdzie w środku i brokat nie rozniósł się po całym domu.
5. Drewniane spinacze są łatwo dostępne w każdej kwiaciarni w przeróżnych wielkościach
i z przeróżnymi ozdobami, a także takie 'puste'. Te najmniejsze możemy przykleić do kartki i coś do niego przyczepić, co będzie ciekawym urozmaiceniem.
6. Gwiazdki i lustrzane kółeczka można je dostać w sklepach malarskich, przez internet czy
w zwykłym papierniczym. Kosztują grosze i łatwo je przykleić. Będą ładnym uzupełnieniem naszych kartek.
7. W mini kopertkach możemy ukryć życzenia świąteczne i wkomponować je z innymi ozdobami na kartce, zrobimy je sami z małych kwadratowych karteczek a instrukcje łatwo można znaleźć
w sieci. Koronka sprawdzi się idealnie, kiedy będziemy chcieli zrobić eleganckie czy delikatne kartki. Jedynym problem będzie zdecydowanie się na koronkę, ponieważ oferty pasmanterii są naprawdę bogate. Małe literki są fajnym rozwiązaniem kiedy nie chcemy przyklejać drukowanego napisu. W sklepach malarskich czy papierniczych można znaleźć różne kolory i wielkości literek.
8. Papier opakunkowy nie tylko do pakowania prezentów. Możemy wyciąć z niego niektóre elementy lub zrobić z tło do naszych kartek. Możliwości jest wiele, a taki papier możemy kupić już za 2 zł w pepco czy w rossmannie. Cekiny tak samo jak gwiazdki czy lustrzane kółeczka o których wspomniałam wcześniej kosztują grosze, a będą fajnym dopełnieniem.
9. Ceramiczne ozdóbki, kupne wycinanki, ćwieki to małe drobiazgi które znajdziemy w kwiaciarni albo kupimy przez internet w przeróżnych kolorach i formach.
10. Mogą się też przydać świąteczne naklejki albo bileciki których nie użyjemy do podpisania prezentów, a które idealnie nam się wpasują do kartek.
11. Półperełki, brokatowe wkłady do pistoletu na gorąco, filcowe taśmy.
12. Sznurki, tasiemki, wstążki, wełna, kawałki materiałów.
13. Drukowane dodatki. Drukować możemy wszystko, począwszy od małych dodatków, przez napisy, większe obrazki a kończąc na papierach których możemy użyć np na tło. Musimy tylko pamiętać, aby na obrazku nie było znaku wodnego i aby rozdzielczość obrazka była dobra.
I Już! Wydruk wystarczy wyciąć i przykleić/ wkomponować w kartkę.
Na pierwszym zdjęciu w poście widnieją dwie kartki które zrobiłam właśnie z wydruków - wystarczyło przykleić do grubszego kartonu wycięty wydruk, ozdobić brzegi taśmą, przykleić pare śnieżynek i kartki gotowe!
14. Elementy z gotowych, kupnych kartek. Tu możemy wycinać elementy z kupnych kartek które nam się podobają, lub 'poprawiać' takie kartki dodając coś od siebie.
15. Dobre chęci i motywacja. Powinnam to umieścić raczej przy numerze 1. bo bez tego kartek raczej nie zrobimy, ale uznałam, że ładniej będzie tym zakończyć. Tak naprawdę nie ważne jest czym dysponujemy, jak pokaźne są nasze zbiory świątecznych dekoracji i gadżetów
w postaci dziurkaczy, wytłaczarek i innych maszynek do wycinania. Liczy się sama chęć podarowania komuś kartki zrobionej przez nas własnoręcznie. Możemy ją nawet sami namalować korzystając z jakiś szablonów ściągniętych z internetu lub z własnej głowy ;)
A wy? Wysyłacie kartki na święta, czy jednak 'idziecie z duchem czasu' i wysyłacie smsy, maile czy wklejacie posty na tablice?
Buziaki,
M.
Blogmas:
taka kartka cieszy bardzo serce i duszę:)
OdpowiedzUsuńForma posta wydaje mi się skądś znana... nawet ostatni punkt niewiele się różni. Brak mi słów...
OdpowiedzUsuńŁał świetne przybory! Uwielbiam takie rzeczy :)
OdpowiedzUsuńhttp://eunikovakinga.blogspot.com/2015/12/winter-is-coming.html
ja zrobiłam tylko ''świąteczne pocztówki'' dla penpalsów z dalekich krajów XD na więcej nie miałam ochoty, o!
OdpowiedzUsuńRobienie własnoręcznych kartek to świetny pomysł. Szkoda, że ludzie już sobie nie wysyłają życzeń w takiej formie tylko przez wiadomość na fejsie i zazwyczaj jest to jakieś kopjuj wklej. Osobiście bym się bardzo ucieszyła z takiej kartki :)
OdpowiedzUsuńPowiem ci, ze jednak bardziej podobają mi się same surowe artykuły potrzebne do stworzenia takich kartek niż kartki XD Ale ja lubię takie urocze duperele, więc może to dlatego.
OdpowiedzUsuńGdy dostaniemy kartkę, na pewno będzie nam o wiele milej niż gdybyśmy dostali życzenia przez SMSa ;)
OdpowiedzUsuńja niestety nie wysylam takich kartek, głównie dlatego, ze ja bym po prostu dała kupną, nie mam kompletnie talentu plastycznego, nic nie umiem zrobić. I zawsze sobie mysle, ze nie bede sie wdawac w zadne korespondencje bo osoba druga sie postara, a ja nie umiem/Karolina
OdpowiedzUsuń