Pages

  • Strona główna
  • O mnie
  • Kontakt
Martosława

Witaj!

Witaj!
Marta, stawiająca swoje pierwsze kroki w dorosłości studentka architektury krajobrazu w Lublinie. Pochodzi ze śląska, a dokładniej z Jaworzna. Urodzona 19 października 1996 r. Uwielbia podróżować, czytać książki, fotografować, i namiętnie oglądać seriale. W życiu codziennym towarzyszy jej muzyka, wyobraźnia i kapryśna kotka imieniem Kluska. W czasie wolnym tworzy listy, albumy, czy inne handmadowo - scrapbookingowe stwory. Uważa, że jedyne co nas ogranicza to nasza wyobraźnia, a pojęcie 'beztalencia' praktycznie nie istnieje. Na swoim blogu pisze o sobie i o wszystkim co ją cieszy. Pokazuje swoje życie, inspiracje, hobby, twórczość. Ma nadzieję, że każdy znajdzie tutaj coś dla siebie i nie uśnie po pierwszej linijce tekstu ;)

Obserwatorzy

Home Chorobowa nuda Home and You IKEA Shopping theater Zacofana.

Zacofana.

11/15/2012 6 Comments Chorobowa nuda , Home and You , IKEA , Shopping , theater Edit

Witajcie!
Jak się macie? Jak wam mija ten niezwykle dłużący się tydzień? 
Przestałam już zgadywać kiedy pójdę do szkoły, ponieważ za każdym razem kiedy postanawiam, że "jutro już idę do szkoły" czuję się gorzej i i tak nie idę ;/  
Wczoraj kompletnie nic mi się nie chciało i najchętniej przespałabym cały dzień. Próbowałam się zebrać do napisania posta ale jakoś mi nie wyszło... 





Dlatego teraz szybki podgląd tego co kupiłam w Ikei:

m.in.: ramki, ramki duuużo ramek, świeczki zapachowe, chusteczki oczywiście ;) (Tak Lizi, nawet chusteczki muszę mieć z Ikei ;*) i pocztówki dla Tuśka


Potem jeszcze zajechaliśmy do Silesi City Center i poszłam z mamą do Home&You.
Znalazłam cudownego drewnianego misia, ale cenę też miał cudną  ;/ Więc pocieszyłam się małą słodką babeczką :)



Dzisiaj rano obudził mnie telefon od mamy, że brat nie mógł znaleźć kota i żebym go poszukała. Po godzinnych poszukiwaniach na podwórku i w garażach znalazła się zmarznięta i przestraszona, siedziała między deskami, doniczkami i innymi bibelotami przed domem. Uff... :) 
Przeglądając wydarzenia na facebooku przypomniałam sobie o koncercie Dżemu i Luxtorpedy. Patrząc na ceny biletów, chyba wolę Luxtorpedę. Miałam iść z Lizi i z Tuśkiem, ale zobaczymy czy w ogóle pójdę ponieważ impreza jest w czwartek ;/ 
Z Krakowa w sobotę też nici, cóż, bywa. Pozostaje jeszcze Oliver Twist w Chorzowie. 
A teraz idę oglądać Pamiętniki Wampirów bo chyba mam małe zaległości... 



Miłego popołudnia!

Related Articles

Close your eyes
Shopping
St. Tropez.

CONVERSATION

6 komentarze:

  1. Zuzka 15 listopada 2012 14:55

    w Home&You ceny niektórych rzeczy mają powalające o.0

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
      Odpowiedz
  2. ŚliwkowaPanna15 listopada 2012 15:43

    fajna animacja na końcu!:D ach, rameczki...jak mi się marzy moje zdjęcia oprawić w ramki i powiesić...ale mi się nie chce, na ramki kasy szkoda, zanieść do fotografa zdjęcia itd itp.:D a no mnie by się ta sukienka koronkowa podobała, gdyby nie jej długość, jest za kolano:( a nienawidzę takiej długości!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
      Odpowiedz
  3. Lakierowniczka15 listopada 2012 16:25

    Ale masz super loczki! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
      Odpowiedz
  4. NESS15 listopada 2012 18:48

    urocze loczki!:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
      Odpowiedz
  5. ollow6 sierpnia 2013 21:41

    Idę sprzątać!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ollow7 sierpnia 2013 08:30

      nie poszłam...

      Usuń
      Odpowiedzi
        Odpowiedz
    2. Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...

Hej!
Cieszę się, że wpadłeś na mojego bloga i będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz komentarz. Jeśli coś Ci się nie podoba, bądź masz jakieś uwagi to napisz mi to tutaj bądź w mailu, zobaczymy co da się z tym zrobić. Dziękuje za wszystkie komentarze i obserwacje! ♥

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta ( Atom )

Instagram

Archiwum

  • ►  2018 (17)
    • ►  listopada (2)
    • ►  października (1)
    • ►  września (2)
    • ►  sierpnia (2)
    • ►  lipca (3)
    • ►  czerwca (2)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2017 (56)
    • ►  grudnia (2)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (1)
    • ►  września (3)
    • ►  sierpnia (8)
    • ►  lipca (6)
    • ►  czerwca (6)
    • ►  maja (9)
    • ►  kwietnia (7)
    • ►  marca (3)
    • ►  lutego (5)
    • ►  stycznia (5)
  • ►  2016 (75)
    • ►  grudnia (25)
    • ►  listopada (4)
    • ►  października (6)
    • ►  września (10)
    • ►  sierpnia (7)
    • ►  lipca (7)
    • ►  czerwca (4)
    • ►  maja (5)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2015 (44)
    • ►  grudnia (24)
    • ►  listopada (2)
    • ►  października (4)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (5)
  • ►  2014 (19)
    • ►  sierpnia (3)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (5)
    • ►  lutego (1)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2013 (120)
    • ►  grudnia (4)
    • ►  listopada (4)
    • ►  października (5)
    • ►  września (8)
    • ►  sierpnia (7)
    • ►  lipca (15)
    • ►  czerwca (8)
    • ►  maja (11)
    • ►  kwietnia (7)
    • ►  marca (11)
    • ►  lutego (12)
    • ►  stycznia (28)
  • ▼  2012 (99)
    • ►  grudnia (24)
    • ▼  listopada (44)
      • Zapowiedź.
      • Weekend ;)
      • Kokon.
      • Tlen.
      • Granat.
      • Leniwa niedziela
      • Leniuchowa sobota + Święta part 2 ;P
      • Święta ;)
      • Szkoła teatru - lekcja pierwsza ^.^
      • Mam wąsa! hahaha ;) +IKEA part 2. ;P
      • Food and drinks
      • Scrapbooking by IKEA
      • Koperty i scrapbooking w IKEA ;)
      • Kiermasz świąteczny.
      • Zabójcze.
      • Lemury są cool!
      • Biblioteka.
      • Na spokojnie.
      • Kokarda.
      • Got a secret, can you keep it?
      • Wspominki na dobranoc
      • Na dobranoc ;)
      • Welcome to Hong Kong and Belarus!
      • Zacofana.
      • Na szybko...
      • Przerwa.
      • Liebster Blog part 2. :P
      • I'm freak, baby!
      • leniuchowa sobota.
      • Tyle się działo.... + Liebster Blog.
      • Ekspresja genu.
      • Marzycielska poczta.
      • Pocztówka z Irlandii
      • Pocztówki, spanie i załamka. *
      • Wake Me Up When... November Ends.
      • Niedzielne popołudnie i Paul von Beckendorff und v...
      • Czekolada i śmietana *.*
      • Padam na twarz.
      • Spotkanie z rzeczywistością.
      • Frytki i hamburger.
      • Martosława i Chelsea Londyn vs L.Warszawa.
      • Miałam zamiar sobie wstać o 9, ale jak już mn...
      • Ciepło, miło i przyjemnie. Dresik, emu i herbatka.
      • Specyfika wszystkich świętych.
    • ►  października (29)
    • ►  września (2)
Obsługiwane przez usługę Blogger.
Distributed By My Blogger Themes | Designed By Bthemez